Kazan jest wyżłem niemieckim, a raczej powinnam napisać, że jest W TYPIE wyżła, ponieważ adoptowałam go ze schroniska, gdzie jestem od kilku lat wolontariuszką.
Dużo osób mi często zarzuca, że pisze o tym, że adopcja jest czymś wspaniałym itp, a sama mam rasowego psa z hodowli. Błąd, posiadam stuprocentowego schroniskowca i wiecie co? Jest mi z tym cholernie dobrze. Chociaż nie ukrywam, że w przyszłości planuje psa z hodowli.
Kazan jest moim jedynym psem i myślę, że tyle wstępnych informacji na jego temat starczy, bo przecież blog ten nie będzie dedykowany konkretnie mu, ale wszystkim zwierzętom znajdującym się na moich fotografiach :)
A to już nasze wspólne zdjęcie wykonane przez Annę Nowek, którą jak najbardziej polecamy.
Też mam psa w typie wyżła, także schroniskowca! Roxi! :)
OdpowiedzUsuńJesteś śliczna, Kazan także! :)
Zapowiada się super blog, obserwujemy i będzie wpadać! :)